środa, 23 maja 2012

miasteczko raz

Zauważyłam, że jakoś inaczej patrzę na rzeczywistość. Widzę więcej szczegółów, drobiazgów...









4 komentarze:

  1. Od wielu lat mam w sobie przekonanie, że pewne przyjaźnie i pospolite znajomości są i trwają, a inne bywają jedynie. Że zdarzają się nam ludzie na trasie, którzy towarzyszą nam przez sekundę, są jednak też tacy, co zostają na dużo dłużej. I że nie ma co z tym walczyć, bo się człowiek tylko spoci niepotrzebnie;)
    Klimatyczne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam bardzo podobny punkt widzenia :)
      poza tym rzadko się zdarza, żeby znajomość "zdechła" bez powodu. choć niektóre powroty bywaja fajne. bardzo bardzo nieliczne.
      pozdrawiam!

      Usuń
  2. to miasteczko coś mi przypomina. ja tam chyba byłam :)

    OdpowiedzUsuń